28 lutego 2011

Wiedźmin zachwyca świat

Wstydem byłoby nie wspomnieć o tym, jak polski produkt podbija serca ludzi z całego świata. Tak jest już teraz z Wiedźminem, a choć nie jest to temat ściśle powiązany z czystym RPG, to dla tej jednej gry warto zrobić wyjątek. Panie i panowie, "Wiedźmin 2: Zabójcy Królów", choć premierę ma dopiero 17-ego maja, już teraz zachwyca graczy od Stanów po Rosję. Jak to napisał kiedyś pewien polski literat, Rejem zwany: "Niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje gry mają". Możemy być dumni z naszych rodaków i pozachwycać się trochę tym, co dla nas gotują. ;] Zapraszam (film przechodzi do pełnego ekranu po naciśnięciu tego kwadracika z narożnikami):



Stara reklama, bodaj z lat '90, ostatnimi czasy nabiera większego sensu: "Dobre, bo polskie". ;]

5 komentarzy:

  1. Pierwszy Wiedźmin powalał grafiką i nowatorskim podejściem, przepięknie wykreowanym światem, głębokimi postaciami i fabułą. Duża w tym zasługa książkowego oryginału, ale trzeba powiedzieć, że CD Project również się popisał. Drugi Wiedźmin zapowiada się równie interesująco. Wygląda na to, że twórcy poszli za ciosem i nie zrobili jedynie mniej lub bardziej wtórnej kontynuacji jedynki, a nowy produkt, który po prostu zmiata mnie grafiką, fizyką wody, oświetleniem, dbałością o tekstury i detale i po prostu epickością wykreowanego świata. Mam nadzieję, że w warstwie fabularnej i pod względem grywalności będzie podobnie, i zobaczymy coś nowego, ba! innowatorskiego, na najwyższym światowym poziomie.

    Pozdrawiam,
    Darcane

    OdpowiedzUsuń
  2. Padłam zobaczywszy to, co się dzieje ze światłem i cieniem! Promienie światła spomiędzy liści zupełnie mnie zagięły, mistrzostwo! Tak samo mega klimatyczny, realistyczny las. Ale czymś co powaliło mnie na łopatki, był plakat z krasnoludem-przodownikiem pracy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Dlaczego w maju? Tak przed sesją?!? Nieludzkie....
    Miś

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie dziwota. Geralt przystojny, to i branie ma :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Dodałem Cię do obserwowanych. Można liczyć na wzajemność? :)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.